English info

Antybelki w cenie

Autor: Artur Szczepkowski

Data: 30 kwietnia 2010

Produkty antypodatkowe zyskują coraz większe uznanie na rynku. Osoby, które nie chcą się dzielić z fiskusem zyskami ze swoich inwestycji, mają coraz więcej możliwości do wyboru. Instytucje finansowe zauważyły bowiem, że na produktach antypodatkowych niewielkim kosztem mogą sporo zarobić.

Hitem ostatnich miesięcy na polskim rynku usług i produktów finansowych stały się lokaty i konta oszczędnościowe z dzienną kapitalizacją odsetek. Dzięki temu, że bank odsetki dopisuje raz dziennie, Klienci mają możliwość ominięcia podatku Belki. Dzieje się tak w przypadku, gdy jednorazowy zysk nie przekracza 2,49 zł. Przy tej kwocie bowiem podstawę opodatkowania stanowi kwota 2 zł a należna fiskusowi taksa jedynie 0,38 zł, która po zaokrągleniu wynosi 0 zł. Taksa byłaby płacona, gdyby dzienne odsetki przekroczyły 2,49 zł. Powyżej tej kwoty bowiem podstawę opodatkowania stanowiłyby 3 zł a należny fiskusowi podatek wyniósłby 1 zł (po zaokrągleniu z 0,57 zł).

Konta i lokaty z dzienną kapitalizacją odsetek w ofercie mają aktualnie m. in. Alior Bank, BGŻ, Bank BPH, Eurobank, Kredyt Bank, mBank, Meritum Bank czy też MultiBank. Zapewne i inne banki w najbliższym czasie wprowadzą podobne produkty do swojej oferty. Są one bowiem dobrym wabikiem na nowych Klientów i niekoniecznie wiążą się ze sporymi kosztami. Gdyby bowiem przeanalizować ofertę, okazuje się, że nominalne oprocentowanie lokat z dzienną kapitalizacją odsetek jest często niższe niż standardowych lokat. Banki jednak w reklamach zwracają uwagę na oprocentowanie realne, które jest korzystniejsze dla produktów „antybelkowych”.

Alior Bank pierwszy na szeroką skalę wprowadził produkt z dzienną kapitalizacją odsetek, dzięki czemu zyskał uznanie w branży finansowej, a przy okazji spory rozgłos. Pozwoliło to nowopowstałemu bankowi już na samym początku działalności przyciągnąć sporą rzeszę Klientów. Konto z lokatą nocną okazało się jednak mieć wady, o których bank nie informował równie intensywnie. Odsetki bowiem były naliczane jedynie od połowy środków znajdujących się na rachunku. Do dzisiaj Alior Bank oferty znacząco nie zmienił. Nominalne oprocentowanie rachunku spadło i obecnie wynosi 5 proc., co efektywnie daje niewiele ponad 2,5 proc. oprocentowania rzeczywistego. Oczywiście pod warunkiem, że dzienne odsetki nie przekroczą 2,49 zł, co ma miejsce w przypadku kwot nie wyższych od 36 426 zł.

O tym, że oferta ofercie nie jest równa, przekonają się Klienci analizujący podobne produkty w innych bankach. Ciekawie wygląda rachunek oszczędnościowy w Eurobanku. Oprocentowanie na poziomie 4,55 proc. nie jest najwyższe na rynku, ale Klienci mają za to możliwość otwarcia do 15 takich rachunków. Eurobank umożliwia zatem uzyskiwanie odsetek bez konieczności płacenia podatków od łącznie niespełna 300 000 zł. Co więcej, środki te można w każdej chwili wypłacić bez ponoszenia dodatkowych kosztów. Jest to rzadkością na polskim rynku. Częściej bowiem są oferowane terminowe lokaty z kapitalizacją dzienną, których zerwanie przed zadeklarowanym czasem oszczędzania nierzadko związane jest z koniecznością uiszczenia sporych opłat.

Lokaty i konta oszczędnościowe z dzienną kapitalizacją odsetek nie są jedynymi produktami, które pozwalają ominąć podatek Belki. Na znaczeniu zyskały w ostatnich latach również lokaty opakowane w formę ubezpieczenia, potocznie nazywane poliso-lokatami. Z punktu widzenia Klienta lokaty takie nie różnią się zbytnio od tradycyjnych lokat terminowych. Klient wpłaca bowiem określoną kwotę na z góry określony okres. Wie także, jaki zysk taka lokata mu przyniesie. Aktualnie w ofercie mają je m. in. Getin Noble Bank i Lukas Bank. Ich oprocentowanie jest niższe od oprocentowania standardowych lokat, ale dzięki antypodatkowemu charakterowi rzeczywisty zysk dla Klienta jest wyższy. Banki mają zatem możliwość zaoferowania Klientowi niższym kosztem produktu zyskowniejszego.

Formę grupowego ubezpieczenia na życie i dożycie mają zazwyczaj produkty strukturyzowane, które mocno zyskały na znaczeniu w chwili załamania na światowych rynkach finansowych. Forma taka pozwala bowiem znacząco zwiększyć potencjalne zyski, co idealnie wkomponowuje się w przekazy marketingowe. Przykładowo potencjalny zysk ze standardowej struktury wynoszący 50 proc. rośnie do 61,7 proc. w przypadku opakowania tej samej struktury w formę polisy ubezpieczeniowej.

Podatek Belki pozwalają odsunąć w czasie polisy typu unit-linked, czyli fundusze inwestycyjne opakowane w polisę ubezpieczeniową, zwane także ubezpieczeniowymi funduszami kapitałowymi. Produkty te to nic innego jak portfele funduszy inwestycyjnych z minimalną ochroną ubezpieczeniową. Portfele te nie muszą składać się z funduszy zarządzanych przez jedno TFI, wręcz przeciwnie. Duża konkurencja na rynku sprawiła, że oferenci tego typu polis konstruują je z najlepszych rynkowych funduszy inwestycyjnych. Ma to niemałe znaczenie dla efektywności inwestycji. Produkty tego typu przyczyniły się w dużej mierze do spadku zainteresowania funduszami parasolowymi, które pozwalały uniknąć podatku Belki w przypadku konwersji subfunduszy wchodzących w skład parasola konkretnego TFI.

Zysk generowany z polisy typu unit-linked podlega 19-procentowemu podatkowi Belki. Warto jednak mieć na uwadze, że podatek ten płacony jest tyko raz, po zakończeniu oszczędzania. W trakcie trwania polisy możemy jednak dokonywać konwersji funduszy inwestycyjnych i zmieniać profil inwestycyjny bez konieczności uiszczania taksy fiskusowi. Dzięki temu zyski uzyskane w trakcie oszczędzania nie są pomniejszane o 19-procentowy podatek. Pozwala to uzyskać lepsze wyniki inwestycji dzięki efektowi tzw. procentu składanego. Produkty tego typu są bardzo popularne wśród Polaków i równie chętnie wprowadzane do oferty instytucji finansowych. Większość z nich ma bowiem konstrukcję regularnych wpłat. Gwarantuje to instytucjom przywiązanie Klienta na wiele lat i stabilizację prowadzonego biznesu.

Produktów „antybelkowych” na polskim rynku usług i produktów finansowych jest coraz więcej. Alior Bank, wchodząc na rynek, pokazał, że można w krótkim czasie zdobyć dużą ilość lojalnych Klientów. Trzeba im jednak zaproponować nowatorski produkt, niedostępny dotąd na rynku, niosący ze sobą wartość dodaną, którą łatwo im przekazać. Takie było konto z lokatą nocną. Można się zatem spodziewać, że w najbliższym czasie pojawią się kolejne ciekawe rozwiązania. Banki oraz inne instytucje coraz ostrzej zaczynają bowiem walczyć o Klienta.