English info

Seler

Autor: Katarzyna Chałupczak

Data: 15 stycznia 2007

Czyżby chodziło tu o warzywo? Nie. W tym wypadku chodzi o pracę w sales. Poznamy ją na przykładzie Merrill Lynch, gdzie dział ten należy do pionu Global Markets. Czyżby chodziło tu o warzywo? Nie. W tym wypadku chodzi o pracę w sales. Poznamy ją na przykładzie Merrill Lynch, gdzie dział ten należy do pionu Global Markets.

Funkcje

Do głównych zadań pracownika tego działu należy utrzymywanie relacji z klientami, pokazywanie im możliwości inwestycyjnych, przekazywanie im informacji rynkowych i wiedzy oraz informowanie ich o ofercie banku.

Kogo szukają?

Osoba zainteresowana pracą w sales, w zwiazku z kontaktami z klientem, powinna cechować się zdolnościami komunikacyjnymi, analitycznymi, umiejętnością pracy w zespole, kreatywnością i otwartością. Oczywiście niezbędna jest wysoka kultura osobista. Języki obce są dużym plusem, również tak orientalne jak… polski. Nieraz zdarza się, że trzeba dotrzeć do informacji, np. wiadomości, raportów, sprawozdań dostępnych tylko w konkretnym języku.

Codzienna rutyna

Typowy dzień zaczyna sie tu dość wcześnie, gdyż trzeba pojawić się na stanowisku przed otwarciem innych instytucji i być do dyspozycji klienta, gdy ten pojawi sie u siebie w biurze. Dla Europy jest to godzina 6:00, a w przypadku USA 5:30. Dzień zaczyna się od sprawdzenia poczty elektronicznej, która wpłynęła w nocy, po czym wszyscy pracownicy tego działu spotykają się, aby wymienić informacje i otrzymać rozporządzenia od przełożonych. Poranek upływa na telefonach do i od klientów, z przerwą na analizę danych z otwarcia giełdy w USA. Po południu przychodzi czas na czytanie największych serwisów informacyjnych takich jak Bloomberg czy Reuters, a czasem także na poszukiwanie szczególnie ważnych informacji w gazetach i na portalach internetowych. Każda osoba jest przyporządkowana do jakiegoś regionu, np. moja rozmówczyni odpowiada za Rosje, Ukrainę, Białoruś, Chorwację i Jugosławię, w związku z czym opracowuje tylko informacje dotyczące tych krajów. Po latach praktyki oczy działają tak automatycznie, że ekspresowo wyłapują powyższe nazwy z tekstu. Wszystkie istotne informacje, na jakie natrafi, opracowuje w formie króciutkiej notki, po czym wysyła do swoich klientów. Prace kończy sie zwykle ok. 17 i bardzo rzadko zostaje „po godzinach”, co jest tu dużym plusem.

Dla kogo?

Jeżeli spojrzymy na przekrój branży, dojdziemy do wniosku, że każdy kolejny dzień jest raczej monotonny i podobny do poprzedniego. Praca taka nie wiąże sie z dużym stresem, gdyż salesi nie zajmują sie obrotem aktywami klientów, a gdy otrzymają takie zlecenia, to przekazują je do sales traderów. Oczywiście bezpośrednia praca z klientami wiąże się z występowaniem pewnych napięć, często dzwoniący klienci chcą mieć informacje i decyzje „tu i teraz”, a pamiętajmy, że są to duzi i ważni klienci instytucjonalni. Pracownicy tego i innych dużych banków inwestycyjnych mogą liczyć na szeroki wachlarz dodatkowych świadczeń jak dostęp do prywatnej sieci medycznej, opłacone obiady, gdy zostaje sie po godzinach, czy zwrot opłat za taksówki, gdy nagle potrzebują cię w pracy. Zawód ten poleciłabym osobom, które nie potrzebują częstych zmian, lubią schematyczne prace, są systematyczne i cenią sobie kontakt z innymi ludźmi. Dużym plusem w dziale sales są wczesne godziny pracy, przez co może o niej pomyśleć osoba, dla której ważna jest rodzina. Jest też popularna opcja wybierana przez traderów po kilku latach pracy w tradingu, gdzie człowiek zaczyna sie powoli wypalać… ale o tym już w którymś z kolejnych numerów.