English info

Połowa dystansu, pełna satysfakcja

Autor: Piotr Niewiadomski

Data: 26 marca 2010

Nawiązując do artykułu z października 2009, ponownie zachęcamy do czynnego uprawiania sportu. Najbliższą okazją będzie V Półmaraton warszawski, który odbędzie się 28 marca w Warszawie.

Krócej, ale też ciężko

Na pierwszy rzut oka mogłoby się wydawać, że półmaraton to dystans dobry jedynie do treningów. Dla osoby, która nie trenuje na co dzień, odległość przekraczająca 20 km znacznie przekracza granice jej możliwości. Z drugiej strony, mogłoby się wydawać, że mimo iż dystans ten jest już bardzo wymagający dla sportowca, to ukończenie biegu nie daje takiej satysfakcji jak przebiegnięcie niemalże mitycznych 42,195 km.

Pacemaker pomoże

Biegacze, którzy dość regularnie przebiegają 10 km nie powinni mieć jednak problemów z ukończeniem marcowych zawodów. Na trasie będą im towarzyszyć pacemakerzy wyznaczający tempo biegu. Dzięki takiej pomocy dużo łatwiej umiejętnie rozłożyć siły i nie „przeszarżować” na początku, nie zostawiając sobie odpowiednich rezerw na drugą część dystansu. Z kolei jeśli chodzi o satysfakcję po biegu, to również jest ogromna. Podobnie jak w przypadku maratonu, półmaratonu nie da się pokonać tak po prostu, „wstając z kanapy” – wymaga on rzetelnych przygotowań, które razem z właściwymi zawodami świadczą o charakterze biegacza i ponadprzeciętnej formie, jaką osiągnął. A jeżeli mimo to ktoś czułby niedosyt? To nawet lepiej – zmobilizuje go to do jeszcze większego wysiłku, a 32. Maraton Warszawski już zaplanowano na 26 września 2010…

5 razy 5

Doskonałą zabawą może okazać się organizowana dzień przed Półmaratonem sztafeta. Pozwoli ona poczuć wspaniałą atmosferę zawodów również tym, którzy przespali okres przygotowawczy. Może być również dobrą rozgrzewką przed właściwym biegiem dla uczestników Półmaratonu. Każdy członek pięcioosobowej drużyny będzie miał do przebiegnięcia 5 km, które nie powinny stanowić kłopotu dla każdego, kto zajmuje się sportem, nie tylko biegnąc na autobus. Sztafeta jest dodatkowo świetną okazją do przeżycia czegoś ciekawego w gronie przyjaciół.

Zachęcam gorąco, aby ruszyć z fotela w ostatni weekend marca i wziąć udział w jednym z większych biegowych wydarzeń w naszym kraju. Nawet jeżeli nie jesteśmy na razie przygotowani do pokonania całego dystansu, warto wybrać się na trasę biegu i pokibicować innym. Można wówczas poczuć atmosferę całego wydarzenia, co sprawi, że podczas kolejnej edycji już na pewno nas nie zabraknie.

Szczegóły dotyczące biegu: www.polmaratonwarszawski.pl