Data: 22 listopada 2010
Od 2004 roku szkolenia dla pracowników polskich firm dofinansowywane są środków unijnych, a dokładnie z środków Europejskiego Funduszu Społecznego. Znacznej zmianie uległa dostępność do szkoleń – przeszkolone zostały dziesiątki tysięcy pracowników, także z małych i średnich firm, którzy wcześniej nie mogli cieszyć się z przywileju szkoleń i rozwoju kompetencji zawodowych.
Szkolenia - do biegu, gotowi, start!
Wielu firmom środki unijne dały możliwość nadrobienia ich programu rozwojowego dla pracowników – nierzadko przeszkolone zostały osoby, które wcześniej były pomijane w decyzjach pracodawców – np. osoby niepełnosprawne czy powyżej 40-45 roku życia. Przekształceniu uległa ponadto forma prowadzonych szkoleń – dawne szkolenia jednorazowe (incydentalne) ustąpiły miejsca nawet kilkuletnim programom szkoleniowym. Szkolenia mogą organizować także firmy znajdujące się w trudnej sytuacji ekonomicznej. EFS w ciągu sześciu lat przewiduje rozdysponowanie kwoty dofinansowania wynoszącej ponad 9 miliardów złotych. Suma ta wydaje się olbrzymia, zwłaszcza w porównaniu z wartością polskiego rynku szkoleń , która według Izby Firm Szkoleniowych (IFS) jest szacowana na 3 miliardy złotych.
Dwa kierunki wzrostu
Razem z pierwszymi środkami z EFS, nastąpił gwałtowny przyrost przedsiębiorstw zajmujących się po pierwsze działalnością szkoleniową, a po drugie - pozyskujących fundusze unijne i zarządzających nimi. Wejście na rynek nowych firm szkoleniowych wpłynęło niestety negatywnie na jakość prowadzonych szkoleń. W ofercie pojawiły się nie tylko oferty profesjonalnych trenerów z doświadczeniem – swoich sił próbowali i próbują także osoby bez doświadczenia trenerskiego lub studenci. Dlatego wielu uczestników szkoleń mogło poczuć się rozczarowanym niską jakością prowadzonych zajęć. Z drugiej strony wzrost podaży na rynku szkoleniowym doprowadził do znacznego spadku cen, a tym samym pogłębiającej się dostępności do zdobywania wiedzy i poszerzania kompetencji zarówno osobistych, jak i zawodowych.
Rozwiązać język
Trend wzrostowy na rynku szkoleń odzwierciedlają także zmiany w strukturze firm Akademickiego Inkubatora Przedsiębiorczości działającego przy SGH. Od początku istnienia Inkubatora dominującą pozycję zajmowały firmy handlowe i informatyczne. Obecnie do najlepiej radzących sobie firm dołączają te niosące kaganek oświaty. Na brak klientów nie mogą narzekać firmy prowadzące zajęcia z języków obcych – szczególnie zajęcia konwersacyjne, jak np. Genertion School (zajęcia w języku angielskim) oraz Yerma (język rosyjski). „Chcemy, aby nasi klienci utożsamiali naszą markę z najwyższą jakością nauczania. Aby spełnić oczekiwania klientów, włączyliśmy ostatnio do naszej oferty zajęcia prowadzone przez SKYPE’a – nie tylko dla jednej osoby , ale także całej grupy” - mówi założyciel Generation School , Hikaru Oki.
Wierzyć w wartości
Najcenniejszym kapitałem, jaki człowiek wnosi ze sobą do firmy, jest jego wiedza, kwalifikacje i umiejętności interpersonalne. Szkolenie jest dobre, gdy prowadzi do zwiększenia naszego poziomu wiedzy, ale jest lepsze, gdy zmienia naszą samoświadomość i postawę wobec życia, czyni nas pewniejszym siebie, swoich racji i wartości. Taka zasadę stosuje z pewnością Akademia Kobiet Sukcesu - społeczność kobiet aktywnych, przedsiębiorczych, chcących rozwijać siebie oraz swoje pasje i umiejętności. Kobiet młodych duchem i pełnych radości życia. Projekt realizowany jest już od prawie dwóch lat w AIP SGH przez firmę Akademia Wszechstronnego Rozwoju we współpracy z inną firmą z AIP, Instytutem Przemiany. Założycielki AWR i Instytutu Przemiany, Małgorzata Sawicka oraz Patrycja Załug twierdzą, że „Sukcesem jest równowaga i harmonia w najbardziej istotnych dla kobiety obszarach życia, takich jak: spełnienie zawodowe, udany rozwój osobisty, kochająca rodzina, ciało piękne i zdrowe, emocjonalna inteligencja w relacjach z ludźmi i samorealizacja.” Kolejna firma szkoleniowa z AIP specjalizuje się w prowadzeniu treningów szybkiego czytania ze zrozumieniem, treningów technik pamięciowych oraz skutecznej nauki. Pracownia Intellect i jej dwie zdolne trenerki, Paulina Mechło i Jolanta Grzelka, dokonują starań, aby poszerzyć nasze zdolności do uczenia się i uruchomić dotąd bezczynne „zakamarki” naszego mózgu.
Wybrać to, co jest THE BEST
Wracając do funduszy unijnych , przyniosły one nie tylko pozytywny aspekt rozwoju branży szkoleniowej w Polsce i większy dostęp do szkoleń dla polskich pracowników. Drugą stroną medalu jest konieczność podjęcia nierzadko skomplikowanego wyboru – które szkolenie, który trener spełni nasze oczekiwania i pozwoli żyć bez świadomości zmarnotrawienia fortuny na np. kolejne szkolenie z Excela kończące się na pogrubianiu czcionki i autosumowaniu. Wkrótce rusza ambitny projekt stworzony m.in. przez studentów Szkoły Głównej Handlowej: Jakuba Łączkowskiego, Mikołaja Szymańskiego, a także Przemysława Buczkowskiego, studenta informatyki, a mianowicie pierwsza w Polsce porównywarka cen i jakości usług szkoleniowych – www.comparo.pl. To narzędzie umożliwi świadomy wybór szkolenia i zagwarantuje wybór najlepszej opcji, co jest bez wątpienia potrzebne w obliczu tak dynamicznie rozwijającego się rynku.