English info

Konsolidacja polskiego IT: teatr jednego aktora

Autor: Mateusz Choromański

Data: 16 marca 2007

Domyślać się nie trzeba długo. Mowa oczywiście o „protoplaście” polskiego sektora informatycznego Ryszardzie Krauze i rozegranej w styczniu sztuce, która przyniosła potwierdzenie wcześniej obranego kierunku rozwoju Grupy Kapitałowej Prokom Software S.A.

Budowy imperium ciąg dalszy – chciałoby się rzec, podsumowując zajścia, które miały miejsce w ubiegłym miesiącu. Na uwagę zasługują przede wszystkim dwa z nich, a mianowicie fuzja Softbanku z Asseco oraz podpisanie porozumienia kapitałowego między Prokomem a Compem i jego głównym (jak na razie) akcjonariuszem Jackiem Papajem.

Najpierw fuzja...

Fuzja Softbanku S.A. z Asseco Poland SA była sprawą przesądzoną już w maju ubiegłego roku, kiedy to przedsiębiorstwa podpisały porozumienie dotyczące połączenia obydwu spółek. Jednak to 4 stycznia był dniem w którym dokonana została rejestracja fuzji w sądzie, a już 17 stycznia próżno było szukać kursu Softbanku w cedule GPW. Jego miejsce zajęło Asseco Poland. Skutkiem opisywanego połączenia jest powstanie spółki o największej kapitalizacji spośród wszelakich przedsiębiorstw branży informatycznej w Polsce (grubo ponad 2 mld PLN, co przewyższyło nawet rynkową wartość samej spółki-matki - Prokomu). Większościowym akcjonariuszem nowego informatycznego giganta pozostał Ryszard Krauze (poprzez Prokom Software S.A.), posiadający 25,66% walorów i tyleż samo głosów na WZA Co istotne, niewiele słabszą kontrolę (17,53% akcji) sprawuje jeden ze współzałożycieli
i obecny prezes Asseco – Adam Góral.

...potem przejęcie

Drugim z istotnych wydarzeń jest to dotyczące ogłoszonej jeszcze w 2006 roku współpracy pomiędzy Prokomem a Compem Jacka Papaja. Już 16 października podpisany został aneks do wcześniej zawartej umowy, który opisywał drogę zwiększenia zaangażowania Prokomu w Compie. Jednak to umowa kapitałowa zawarta 10 stycznia tego roku precyzuje wcześniej zawarte ustalenia, mówi o objęciu nowej emisji akcji Compu (seria J) przez Prokom i ostatecznie potwierdza fakt, iż w niedalekiej przyszłości to Prokom stanie się głównym akcjonariuszem przedsiębiorstwa specjalizującego się w systemach zabezpieczeń.

Kurs Asseco w pierwszym kwartale 2007 r.
Wykresy ISPAG dostarczone przez WD SOFTWARE

Wielkie porządki

Opisane powyżej przedsięwzięcia Prokomu są składnikiem podejmowanych już od dwóch lat strategicznych działań flagowej spółki Ryszarda Krauze. „Informatyczny hegemon” wdraża bowiem plan restrukturyzacji swojego wiekowego już przedsiębiorstwa, a rok 2007 powszechnie nazywany jest czasem wielkich zmian w mającej siedzibę w Marriocie firmie. Celem tych działań jest stworzenie grupy kapitałowej opartej na trzech filarach. Pierwszy i najsolidniejszy wyznacza opisane powyżej Asseco Poland S.A., specjalizujące się przede wszystkim w obsłudze sektora finansowo-bankowego (m.in. obsługuje wciąż największy polski bank – PKO BP). Drugi z nich tworzony jest przed ABG Ster-Project S.A. oraz Spin, które to zajmują się tworzeniem swoich produktów na użytek sektora publicznego. Pierwsza ze spółek sprzedaje swoje usługi administracji centralnej, druga głównie tej na szczeblu samorządowym. Trzeci, lecz nie mniej ważny, obszar działalności grupy powstaje na bazie Compu oraz przejmowanego przez niego Safe Computing. Jak już wspomniano powyżej, produkty tego filaru będą koncentrowały się na systemach zabezpieczeń, ze szczególnym uwzględnieniem produkcji urządzeń kryptograficznych.

Cała grupa ma szansę uzyskać sprzedaż na poziomie zdecydowanie przekraczającym 3 mld PLN. Byłaby więc niekwestionowanym liderem środkowoeuropejskiego sektora IT. Należy zauważyć, że chociaż Ryszard Krauze ciągle piastuje urząd prezesa Prokomu, to w rzeczywistości ciężar rozwoju całej grupy zdaje się przekazywać w ręce liderów opisanych powyżej sektorów. Jego godnymi zastępcami, a raczej następcami, są Adam Góral (Asseco), Dariusz Brzeski (ABG) oraz Jacek Papaj (Comp). Mniejsze osobiste zaangażowanie w sektor IT podyktowane jest zapewne coraz wyraźniejszym zainteresowaniem Ryszarda Krauze branżą paliwową, którego przejawem jest wzmożona aktywność i zakupy roponośnych pól w Kazachstanie.

Kurs Prokomu w pierwszym kwartale 2007 r.
Wykresy ISPAG dostarczone przez WD SOFTWARE

Rynek ocenia...

Wydarzenia na polu konsolidacyjnych działań w sektorze informatycznym nie pozostają niezauważone przez rynek kapitałowy, co widać w istotnych zmianach kursów akcji spółek będących przedmiotami i podmiotami połączeń. Najwyraźniej obrany pomysł rozwoju grupy Prokomu przypadł do gustu giełdowym inwestorom. Przejawem tego są zwyżkujące notowania zarówno Prokomu jak i Asseco oraz Compu. Spółka-matka w styczniu ustanowiła swoje roczne maksimum, natomiast jej spółki-córki zanotowały w pierwszym miesiącu obecnego roku ponad trzydziestoprocentowy wzrost.

...a czas pokaże

Sprawą otwartą zostaje oczywiście przyszłość. Zgodnie z zapowiedziami, ma ona przynieść podbój rynków nie tylko na wschód od naszego kraju (tam przyczółki zostały już rozbite m.in. przez Asseco), lecz także na zachód. Z pewnością będziemy także obserwatorami dalszych fuzji i przejęć (w tym wewnątrzgrupowych – ABG wkrótce ma się połączyć ze Spinem), co z pewnością nie pozostanie bez odzewu w wynikach finansowych całej grupy. Jednak spekuluje się także, że po ukończonym dziele restrukturyzacji Grupa Kapitałowa Prokomu Software S.A. stanie się doskonałym obiektem do przejęcia przez jakiegoś światowego potentata sektora IT. Jest to z pewnością śmiałe stwierdzenie, chociaż takiego obrotu spraw wykluczyć nie można. Zdecydowanie do głównych determinantów podejmowanych na ten temat decyzji należeć będzie dochodowość i kapitałochłonność inwestycji poczynionych na dalekich stepach Kazachstanu. Jeżeli spekulacje okazałyby się prawdziwe, to oznaczałoby to, że powstające naftowe przedsiębiorstwo Krauzego byłoby w stanie osiągać wyniki lepsze od grupy Prokomu. Ciekawie.