Data: 31 stycznia 2013
James Rickards to znany na amerykańskim rynku autor i pracownik sektora bankowego, a także krytyk poczynań Rezerwy Federalnej, którego książka pt. „Wojny walutowe” stała się bestsellerem w Stanach Zjednoczonych.
W książce przedstawiona została wizja możliwej wojny walutowej, która doprowadziłaby do upadku dolara, co mogłoby mieć daleko idące konsekwencje. Jak pisze Rickards: „Zagrożony jest nie tylko dobrobyt Amerykanów, ale także nasze bezpieczeństwo narodowe. (...) Jeżeli dolar upadnie, Ameryka nie będzie się mogła czuć bezpiecznie”. Ponadto kryzysem i paniką zagrożona byłaby reszta świata.
W pierwszej części książki autor w beletrystyczny sposób przedstawia relację z symulacji wojny walutowej zorganizowanej przez Departament Obrony Stanów Zjednoczonych. W drugiej opisuje historyczne epizody wojen walutowych, które nie kończyły się dobrze dla uczestniczących w nich państw. Trzecia część książki nawiązuje do współczesnych czasów, reakcji Fed na kryzys i możliwej alternatywy dla wojny walutowej, która doprowadziłaby dolar do upadku. Autor jest zwolennikiem powrotu do standardu złota.
Mogę sobie wyobrazić, że za oceanem książka wywołała zainteresowanie, a nawet oburzenie w niektórych kręgach, ale na mnie nie zrobiła specjalnego wrażenia. Propozycje i komentarze autora nie zawsze są dobrze uzasadnione i poparte literaturą (więc mogą się spotkać z krytyką znawców materii), zaś jego beletrystyczne rozważania może i zainteresują laika, ale będzie mu brakowało teoretycznych podstaw, aby zrozumieć całość wywodu i istotę omawianych w książce problemów.